Forma na wakacje i co dalej?
DIANA KRZYSZTOFIAK • dawno temu • 4 komentarzeCzęsto robimy formę, by pięknie wyglądać w wakacje na plaży. Kończą się wakacje i co dalej? Odpuścić?
Zacznijmy od początku. Początek roku, postanowienia noworoczne, zrobić formę do wakacji, by pięknie prezentować swoje wypracowane efekty. Siłownie i studia fitness chętnie nam w tym pomagają, oferując przeróżne promocje na karnety.
Karnet kupiony, motywacja jest, ćwiczymy. Pojawiają się pierwsze efekty, więc motywujemy się do dalszej pracy. Za oknem coraz cieplej, zaczynamy aktynie spędzać czas na dworze. W końcu upragnione wakacje, urlop.
Nasze ciało jest gotowe pokazać się na plaży, dumnie prezentujemy swoje efekty. Jednak… gofry, lody, frytki, drinki. Nasza forma zaczyna uciekać. Tłumaczymy sobie, że to wakacje i można poszaleć, też tak uważam i stosuję tę samą zasadę.
Niestety nadchodzi czas powrotu z urlopu i co dalej? Przeważnie schemat jest taki: "byłem na wakacjach, straciłem formę, na którą tak długo pracowałem. Tyle przelanego potu i wszystko na nic. To bez sensu". Idąc tym tokiem myślenia odpuszczamy dietę i ćwiczenia. Na dworze coraz chłodniej więc łatwiej ukryć niedoskonałości pod ubraniem. Poddajemy się i tak trwamy, aż do nowego roku, gdzie może znów podejmiemy wyzwanie zrobienia formy do wakacji.
Jest wyjście z tej powakacyjnej sytuacji. Nasze ciało i umysł są wypoczęte. Waga wskazuje parę kg więcej. Nie ważne. Nie odpuszczamy, działamy dalej i walczymy o wymarzoną sylwetkę. Nadprogramowe kilogramy szybko znikną, a wraz z nimi wyrzuty sumienia. Pozostanie motywacja i myśl, że jednak to, co robimy ma sens.
Pamiętajmy, że aktywność fizyczna poprawia nastrój nawet jesienią. Dodaje wigoru. Zawsze łatwiej stracić wakacyjne kilogramy niż kilogramy wakacyjno-zimowe.
Nie rezygnujmy z aktywności fizycznej "po wakacjach" i cieszmy się piękną formą cały rok.
Ten artykuł ma 4 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze